Kliknij tutaj --> 🐱 antybiotyk na ból zęba forum
Z penicylin bezpieczna, mimo że przenika do pokarmu kobiecego, jest amoksycylina- sama lub z kwasem klawulanowym oraz fenoksymetylopenicylina. Te antybiotyki można całkiem bezpiecznie stosować w okresie karmienia piersią. Natomiast z leków przeciwbólowych można stosować ibuprofen, paracetamol lub pyralginę. Lek. dent. Agata Duda
teoretycznie może, praktycznie farmaceuta nie jest w stanie do końca zdiagnozować pacjenta pod kątem konieczności podania antybiotyku, więc może odmówić wypisania takiej recepty. nie. farmaceuci otrzymali możliwość wystawiania recept, ale w ściśle określonych sytuacjach. Nie oznacza to, że zastępujemy poradę i badanie lekarskie.
Ból migdałka jako objaw anginy. Ból migdałka może być jednym z pierwszych objawów anginy. Tak jak zapalenie migdałków, również tę chorobę mogą wywołać wirusy i bakterie. Do jej objawów należą także: ból gardła, ból ucha i głowy, bóle kostno-stawowe, uczucie osłabienia i rozbicia, chrypka oraz dreszcze. Może też
Zinnat to antybiotyk o szerokim spektrum działania, który zawiera substancję czynną cefuroksym. Jest stosowany w leczeniu różnych zakażeń bakteryjnych, takich jak zapalenie płuc, zakażenia układu moczowego, skóry, tkanek miękkich, zatok i ucha. Działa poprzez hamowanie syntezy ściany komórkowej bakterii, co prowadzi do ich osłabienia i śmierci. Zinnat jest dostępny na receptę.
3. Usuwanie korzenia zęba – ból. Usuwanie korzenia zęba nie musi być bolesne. Wszystko zależy od tego jak mocno zainfekowane jest dziąsło i sam korzeń. Jeżeli na dziąśle pojawił się stan zapalny, a korzeń jest zainfekowany, to można spodziewać się, że znikomy ból i dyskomfort mogą się pojawić.
Site De Rencontre Des Femmes Au Burkina Faso. Grafika / Shutterstock Czy wiesz, że częste zażywanie antybiotyków niszczy twój układ pokarmowy i obniża odporność na wirusy i bakterie? Zamiast chemicznych lekarstw wypróbuj naturalne antybiotyki, które działają bardzo skutecznie, a przy tym nie mają takich skutków ubocznych. Przedstawiamy 5 silnych antybiotyków, na które nie potrzebujesz recepty. Następna strona
Witam, czy zawiesinę augmentin można stosować gdy boli ząb czy trzeba stosować długo okres czasu i można wziąć jeśli nie wiem czy toleruje taki antybiotyk. Wcześniej nie brałam tego antybiotyku i nie wiem jak na mnie zadziała. Dentysta na parę miesięcy zatruł zęba i powiedział żeby wziąć w razie bólu a obok tego zęba jest ząb który był leczony kanałowo ponoć i ma boczną dziurkę i jest nad nim przetoka. Czy w takim przypadku można wziąć preparat tylko żeby zniknęła przetoka? I czemu zrobiła się ona nad leczonym wcześniej zębem? Czy to normalne? A może jest jakaś inna przyczyna powstania przetoki? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu Domowe sposoby na bolący ząb Augmentin pomoże.. Ale zaczyna działać w drugiej dobie od przyjęcia. Zęby truje sie na tydzień czy dwa a nie na kilka miesięcy! Przetoka na dziąśle oznacza stan zapalny pod zębem. Konieczne jest ponowne leczenie endodontyczne. Proponuje czym prędzej odwiedzić dentystę. 0 Witam. Przede wszystkim nie zatruwa sie zęba na kilka mesięcy, co więcej wogóle nie ma potrzeby zatruwania ( wszystko można zrobić w znieczuleniu). Po drugie nie wolno samemu ordynować sobie antybiotyków a po trzecie proszę udać się z tym problemem do dentysty, tylko może już do innego. Pozdrawiam krystyna Pikała 0 Zęba należy jak najszybciej leczyć kanałowo na jednej wizycie pod mikroskopem. Przetoka po leczeniu zagoi się samoistnie. Odnośnie antybiotyku to nie należy go przyjmować bez konsultacji z lekarzem. 0 Zębów nie leczy się antybiotykiem , antybiotykoterapia ma pomagać organizmowi w zwalczaniu zakażenia bakteryjnego , ale podstawą zawsze jest usunięcie przyczyny zakażenia , w tym przypadku leczenie kanałowe w obydwu zębach , ewentualnie resekcji bądź usunięcia ,jeżeli nie można przeprowadzić prawidłowego leczenia. Przetoka świadczy o tym ,że wcześniejsze leczenie nie było skuteczne. Antybiotyk kompletnie nic nie da , pozatym ,że wychoduje sobie Pani bakterie odporne na ten antybiotyk. Pierwszą i podstawową zasadą każdego leczenie jest usunięcie przyczyny ,czyli w tym wypadku musimy pozbyć się bakterii z kanałów i skażonych tkanek zęba , potem w uzupełnieniu jeżeli jest taka bezwzględna konieczność lub wskazania dodajemy antybiotyk. 0 Augmentin nie jest środkiem przeciwbólowym. Nie można go stosować doraźnie 1-2 tabl ! Jeśli nad zębem leczonym uprzednio kanałowo jest przetoka to znaczy , że jest z nim coś nie tak /bez badania nie powiem co/ , należy zrobić zdjęcie rtg . Jeśli wzięłaby Pani nawet pełną kurację antybiotykową a przyczyna przetoki nie zostanie usunięta , na niewiele się to zda. To tak jakby smarować maścią palec w którym jest drzazga.. Póki drzazgi nie usuniemy cały czas coś się dzieje. 0 Radziłbym klindamycynę - lepiej penetruje do kości doustnie 2 x dziennie po 600mg 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Jaką mam gwarancję, że po wyrwaniu zęba wszystko się zagoi? – odpowiada Lek. dent. Paweł Kudzbalski Ból zęba leczonego kanałowo i źle przeprowadzone leczenie – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz Co robić z tą przetoką zęba? – odpowiada Lek. dent. Konrad Rutkowski Ból zęba i leczenie kanałowe u 58-latka – odpowiada Lek. dent. Bożena Ksol Przetoka nad zębem – odpowiada Lek. dent. Krystyna Pikała Ból zęba w trakcie leczenia kanałowego przy antybiotyku – odpowiada Lek. dent. Piotr Puchała Jak wyleczyć ropień nad zębem leczonym kanałowo? – odpowiada Lek. dent. Tomasz Herczakowski Czy można usunąć takiego zęba? – odpowiada Lek. dent. Konrad Rutkowski Ból zęba z opatrunkiem przed leczeniem kanałowym – odpowiada Lek. dent. Aleksandra Bąk Jak postępować z przetoką zęba u dziecka? – odpowiada Lek. dent. Konrad Rutkowski artykuły
Wyniki dla: antybiotyki na ból zęba Zapalenie oczodołu od chorego zęba – możliwa utrata wzroku Choroba odogniskowa najczęściej kojarzy się z niebezpieczeństwem zakażenia stawów, nerek bądź mięśnia sercowego. Tymczasem zakażenie zębopochodne może być również przyczyną zapalenia oczodołu. Wprawdzie powikłanie to występuje rzadko, niemniej może doprowadzić do poważnych, nieodwracalnych szkód w narządzie wzroku, szczególnie jeśli dotyczy dziecka. Tylko szybkie podjęcie zdecydowanej interwencji może zapobiec poważnym komplikacjom, które grożą nawet utratą wzroku. Klinicyści z Koirala Institute of Health Sciences z Nepalu opisali przypadek 8-letniego chłopca, u którego stwierdzono poważny stan zapalny oczodołu. Zapalenie pojawiło się jako następstwo zakażenia zębopochodnego. Pierwotną przyczyną była tutaj próchnica jednego z trzonowców w garniturze zębów mlecznych szczęki. Chłopiec trafił na pogotowie stomatologiczne z bólem zęba doskwierającym od tygodnia, miał także gorączkę, leukocytozę, obrzęk prawego policzka i okolicy oczodołowej. Okulista stwierdził wytrzeszcz prawego oka, rozlany obrzęk wokół powiek; ograniczona była także ruchomość gałki ocznej. Więcej Lekarzu, aptekarzu – czy wiesz, jak pomóc? Leki na ból zęba… 3 października 2017 --- Drukuj Krótki poradnik ratujący pacjenta i jego zęby. Leki na ból zęba i nie tylko. Kiedy w środku nocy podczas twojego dyżuru staje przed tobą pacjent skarżący się na ból zęba, ordynujesz środek przeciwbólowy. Postępowanie jak najbardziej skuteczne – ale działa jedynie doraźnie. Środek przeciwbólowy zlikwiduje objaw, ale nie przyczynę – bo zęby nie bolą bez powodu. Przyczyny dolegliwości mogą być różne i niekoniecznie związane z aktualnie doskwierającą pacjentowi częścią uzębienia. Wiesz o tym ty, jako fachowiec zajmujący się problematyką zdrowia, ale niekoniecznie wie pacjent. Dlatego pacjenta należy poinformować, że powinien jak najszybciej zgłosić się do dentysty. Idealnie, jeśli dentysta obejrzałby go niezwłocznie, czyli w środku nocy właśnie – dlatego warto znać dane teleadresowe pogotowia, w którym pacjent może skorzystać z pomocy doraźnej poza godzinami pracy dziennych stomatologów. A jeszcze lepiej – współpracować z placówką świadczącą usługi pogotowia dentystycznego. Przydaje się to w szczególności, kiedy na SOR-ze lub w pełniącej dyżur nocny aptece staje przed tobą pacjent nie tylko obolały, ale również z opuchlizną. Sytuacja jest wtedy dużo poważniejsza: możesz podejrzewać zakażenie tkanek przyzębia, w tym ostre zapalenie tkanek okołowierzchołkowych, a nawet istnienie ropnia. Ropień może stanowić zagrożenie życia – zatem antybiotykoterapia jest tu niezbędna. Zanim jednak zaczniesz nerwowo zastanawiać się, czy poza podaniem leków konieczne będzie odbarczenie ropnia lub wykonanie innych zabiegów ratujących ząb i zabezpieczających przed powikłaniami ogólnoustrojowymi, pomyśl, że ocena tego przypadku medycznego należy do kompetencji stomatologa a nie twoich. Jeśli masz kontakt z pogotowiem dentystycznym, od razu wiesz, gdzie w środku nocy skierować pacjenta, którego wygląd może wprawić w popłoch nawet, jeśli masz na swoim koncie sporo praktycznego doświadczenia w leczeniu lub aptekarskiego. Dzięki współpracy z pogotowiem stomatologicznym możesz też szybko skonsultować rzadkie lub trudne przypadki medyczne – aby zastosować optymalne rozwiązanie lecznicze w zakresie posiadanych własnych kompetencji. Działające w Gliwicach całodobowe pogotowie stomatologiczne już od dawna jest otwarte na współpracę z podmiotami leczniczymi i aptekami. Współdziałamy w ten sposób z wieloma placówkami. Wystarczy do nas zadzwonić, a następnie można podesłać każdego pacjenta stomatologicznego w weekend lub po godzinach pracy gabinetów dziennych. Pomagamy w każdym przypadku. Dzięki sprawnej współpracy pogotowia dentystycznego z placówkami medycznymi i aptekami znajdującymi się w okolicy, udaje się niejednokrotnie uratować zęby, które w przypadku zwłoki w interwencji stomatologicznej trzeba byłoby usunąć. Bywa też i tak, że szybka konsultacja z dentystą usprawnia podjęcie decyzji o przeprowadzeniu bądź odwołaniu procedur medycznych, które zaordynował lekarz dyżurujący na pogotowiu ogólnym. Pacjenci, którzy trafili do pogotowia dentystycznego prosto z SOR-u lub apteki z powodu bólu zęba lub opuchlizny twarzy, niejednokrotnie wracają z podziękowaniami do lekarza lub aptekarza, który podczas swojego dyżuru wykazał się przytomnością umysłu i zasugerował wizytę w gabinecie Ścisła współpraca między pogotowiem stomatologicznym a placówką leczniczą przynosi wymierne korzyści pacjentom, ale także lecznicom i aptekom. Dodatkowo daje pacjentowi bezcenne poczucie bezpieczeństwa i kompleksowej opieki, co jest szczególnie istotne w odniesieniu do zdarzeń nagłych, wymagających szybkiej interwencji medycznej oraz u pacjentów szczególnej troski: dzieci, seniorów, niepełnosprawnych czy kobiet w ciąży. Jakie leki ty, lekarz lub aptekarz, możesz zalecić pacjentowi z objawami stomatologicznymi? Zasada jest bardzo prosta: pacjentowi z bólem podaje się lek przeciwbólowy (o sile i długości działania dobranych do natężenia i rodzaju bólu) i kieruje do dentysty; pacjent z opuchlizną, bólem, objawami ogólnymi i gorączką najpierw powinien być przebadany przez stomatologa. Obowiązkowo podaje się lek o działaniu przeciwbólowym, przeciwzapalnym i przeciwgorączkowym oraz antybiotyki. Leki OTC (bez recepty), które możesz zalecić pacjentowi z bólem: W przypadku bólu zęba – preparaty zawierające: paracetamol – np. Paracetamol, APAP, Efferalgan, Panadol (w wersji Extra – z kofeiną), Calpol (zawiesina dla dzieci); ibuprofen – np. Ibuprom Max, Nurofen, Ibupar, Ibufen, IBUM, Iburapid, MIG; dwa lub więcej składniki przeciwbólowe – np. Metafen (ibuprofen + paracetamol), Antidiol (paracetamol + kodeina), Solpadeine (paracetamol + kodeina + kofeina), Etopiryna Extra (kwas acetylosalicylowy + paracetamol + kofeina), Saridon (paracetamol + propyfenazon + kofeina); metamizol – np. Pyralgina, Novalgin; kwas acetylosalicylowy – np. Polopiryna, Aspiryna, Pyramidon; deksetoprofen lub jego pochodne – np. Dexak, Ketesse; naproksen – np. Naxii, Aleve, Nalgesin; deksibuprofen – np. Seractil. Do mechanicznego zabezpieczenia ubytku w zębie (który może być przyczyną bolesności i silnej nadwrażliwości) – preparat do zastosowania jako tymczasowe wypełnienie, np. pastę Plomb-R. Przy bólu z nadwrażliwości: preparat zabezpieczający ubytek w zębie – Plomb-R; pasty i/lub płukanki do jamy ustnej przeznaczone dla zębów z nadwrażliwością, zawierające składniki, które zamykają otwarte ujścia kanalików zębinowych, np. Elmex (seria Sensitive). Sensodyne (cała seria), Lacalut, Tołpa Stomatologic Sensitive, Elgydium Sensitive, Ziaja MintPerfect Sensitive, Seysso; preparaty remineralizujące, tzw. płynne szkliwo – np. ApaCare Liquid, GC Tooth Mousse, GC MI Paste Plus. Leki RX (na receptę), które można zalecić przy silnych bólach, zawierające: nimesulid – bardzo dobrze działa na ból zęba (np. Aulin); ketoprofen – np. Ketonal; pochodne opioidowe – np. Tramal. To można zalecić pacjentowi przy bólach, stanach zapalnych w jamie ustnej oraz opuchliźnie i/lub gorączce: Leki OTC zawierające: ibuprofen lub deksibuprofen; kwas acetylosalicylowy; naproksen; deksetoprofen lub jego pochodne; leki wieloskładnikowe z przynajmniej jednym składnikiem o działaniu przeciwzapalnym i przeciwgorączkowym. Leki RX: Przeciwbólowe i przeciwzapalne zawierające ketoprofen, nimesulid lub pochodne opioidowe. Antybiotyki – najlepiej wnikające w kość. Numerem jeden jest klindamycyna (np. Clindamycin – MIT, Dalacin C) – ponieważ linkozamid ten bardzo dobrze leczy zakażenia tkanek okołowierzchołkowych. Można też zaordynować inny linkozamid: linkomycynę (np. Lincocin). Przy zakażeniach kości szczęk pomocna jest wankomycyna – antybiotyk z grupy glikopeptydów (np. Vancocin). Można też zalecić penicyliny – same (np. Duomox) albo w połączeniu z kwasem klawulanowym (np. Amoksiklav), makrolidy (np. Klacid zawierający klarytromycynę), cefalosporyny (np. Biodroxil zawierający cefadroksyl). W przypadku dzieci warto zalecić antybiotyki w formie zawiesiny (np. Amoksiklav, Klacid). W razie jakichkolwiek wątpliwości, co to stanu zdrowotnego pacjenta, drzwi do pogotowia stomatologicznego są zawsze otwarte. Wystarczy jeden telefon i… działamy! Więcej o bólu zęba: Ból zęba a warunki atmosferyczne Ból zęba może być spowodowany nie tylko próchnicą czy innymi chorobami jamy ustnej, ale również aurą za oknem. Co ciekawe, może pojawić się nie tylko wtedy, kiedy za oknem wieje, sypie śniegiem czy grzmi, ale również może dokuczyć przy pięknej, słonecznej lub wręcz upalnej pogodzie. Ból zęba może też być skutkiem infekcji lub podrażnienia nerwów, które zostały spowodowane przez niesprzyjającą aurę. Dolegliwości ze strony zębów związane bezpośrednio lub pośrednio z warunkami pogodowymi mogą pojawić się w następujących sytuacjach: Różnica temperatur między wnętrzem jamy ustnej a otoczeniem – ból najczęściej pojawia się, kiedy otwieramy usta podczas mrozu, ale może też wystąpić przy silnym, zimnym wietrze: u cierpiących na nadwrażliwość zębów (chłodne powietrze podrażnia delikatne zakończenia nerwowe ukryte w otwartych kanalikach zębinowych); u osób z chorobami dziąseł lub przyzębia – choroby te skutkują odsłonięciem wrażliwych szyjek zębowych; po zabiegach higienizacyjnych. Rada: nie otwieraj ust podczas mrozu lub zimnego wiatru. Wychodząc podczas ziąbu lub w wietrzną pogodę, załóż szalik lub kominiarkę tak, aby osłaniały usta. Używaj szczoteczek z miękkim włosiem oraz past i płukanek przeciw nadwrażliwości zębów. Więcej Przebarwienia zębów- podział i przyczyny Białe zęby są podstawą zdrowego uśmiechu. Zapewniają dobre samopoczucie i pewność siebie. Osiągnięcie takiego zniewalającego efektu nie jest w dzisiejszych czasach trudne. Warto jednak zanim zdecydujemy się na konkretną metodę wybielania poznać przyczynę zmienionego zabarwienia zębów. Przebarwienia zębów Istnieją różne powody przebarwień zębów, stąd podział obejmuje także ich przyczyny. Przebarwienia zębów (discoloratio dentium) mogą być konsekwencją działania czynników zewnątrz- lub wewnątrzpochodnych. W przypadku tych pierwszych barwnik gromadzi się w błonce nabytej zęba pokrywającej szkliwo, ale także nieosłoniętej zębinie lub cemencie. Jeżeli chodzi o druga grupę to barwnik gromadzi się w zębinie w trakcie lub po zakończeniu rozwoju zęba. PRZEBARWIENIA WEWNĄTRZPOCHODNE – powodowane zazwyczaj poprzez choroby systemowe bądź przyjmowanie leków, mogą powstawać w następujących przypadkach: • we WRODZONEJ PORFIRII- schorzenie genetyczne, powodujące zaburzenia procesu erytropoezy, czego efektem jest nadmierna produkcja koproporfiryny i uroporfiryny gromadzonych w tkance kostnej i zębach. Skutkiem jest różowobrązowe, czerwonoszare lub ciemnobrązowe zabarwienie zębów, bez zmiany ich kształtu. • w ŻÓŁTACZCE NOWORODKÓW- w wyniku wirusowego zapalenia wątroby i wynikających z niego zaburzeń następuje odkładanie biliwerdyny w rozwijających się zębach, czego efektem jest żółtobrązowe ich zabarwienie. • w CHOROBIE HEMOLITYCZNEJ NOWORODKÓW- zaburzenie powstające na skutek niezgodności serologicznej krwi matki i płodu, którego następstwami są niedokrwistość hemolityczna, uszkodzenia wątroby, żółtaczka jąder podstawy mózgu i hiperbilirubinemia. Występuje zabarwienie zębów od żółtego przez zielony, brązowy aż do czarnego zazwyczaj w okolicy przyszyjkowej, ale tylko w tych zębach których rozwój zachodził przed urodzeniem dziecka (zaraz po urodzeniu choroba leczona przez transfuzję krwi). • we WRODZONEJ NIEDROŻNOŚCI PRZEWODÓW ŻÓŁCIOWYCH- nieprawidłowa budowa przewodu żółciowego, powodująca odkładanie barwników żółciowych w tkankach zęba i w efekcie zielone ich zabarwienie. • w ALKAPTONURII- zaburzenie genetyczne o charakterze metabolicznym wpływające także na barwę zębów, ale też ścięgien i chrząstek dając w rezultacie ich niebieskoczarne zabarwienie. • w ZABURZENIACH GRUCZOŁÓW ENDOKRYNOWYCH- zabarwienie zębów jest w tym przypadku charakterystyczne dla zaburzeń konkretnego gruczołu, i tak np. w : -nadczynności przedniego płata przysadki- koloru żółtoszarego; -niedomodze nadnerczy- koloru żółtego; -nadczynności grasicy i tarczycy- koloru niebieskobiałego; -niedoczynności tarczycy- koloru mlecznobiałego. Więcej Media społecznościowe – sposób na unikanie dentysty i na zdobycie antybiotyków Media społecznościowe to jeden z najlepszych i najszybszych sposobów na kontakt z konkretną osobą i w konkretnej sprawie. Właściwość ta wykorzystywana jest również do zdobywania antybiotyków i zapewnienia wsparcia farmakologicznego dla osób zmagających się z bólem zęba, które unikają wizyty u dentysty. Czy można wyleczyć ból zęba tylko antybiotykami? Niestety, nie. Jak jednak ustalił dr Wendy Thomson, badacz z Uniwersytetu w Manchesterze, podczas pandemii w samej tylko Anglii – kiedy usługi stomatologiczne były mniej dostępne – dentyści zwiększyli liczbę przepisywanych recept na antybiotyki aż o 25%. Co istotne, wielu użytkowników mediów społecznościowych przyjmowało antybiotyki na ból zęba. Wyniki te uzyskano w oparciu o analizę 144 postów na Twitterze i Facebooku, które pojawiły się w tych mediach społecznościowych w ciągu ostatnich dwóch lat, a zostały wyszukane na podstawie tagów: antybiotyk, dentysta, ból zęba. Recepta na antybiotyk na zęby zamiast leczenia stomatologicznego Wielu użytkowników mediów społecznościowych jest tak przekonanych, że antybiotyki są najlepszym lekiem na zwalczanie bólu zęba, że kiedy dentysta lub inny lekarz nie przepisze tego antybiotyku, odczuwają silne rozczarowanie i frustrację. Więcej Co odontoblasty mają do odporności jamy ustnej? Jama ustna to wrota do całego organizmu, a jednocześnie brama, przez którą mogą wynikać czynniki chorobotwórcze. Z tego względu zachowanie zdrowia tego obszaru ciała ma kluczowe znaczenie dla dobrej kondycji ogólnej. Zniszczony próchnicą ząb to ząb, w którym w mniejszym lub większym stopniu (w zależności od stopnia zaawansowania próchnicy) toczą się procesy zapalne, które z czasem uszczuplają zasoby odontoblastów – komórek zębinotwórczych. Odontoblasty tworzą warstwę, która znajduje się między miazgą zęba a zębiną i oprócz tego, że przez całe swoje życie odkładają zębinę, działają też jako naturalna bariera oddzielająca zmineralizowane tkanki zęba od tkanek żywych, czyli zębinę i szkliwo od miazgi[1]. Z tego właśnie powodu odontoblasty stanowią podstawowy element ochrony dla żywej miazgi. Jak odontoblasty zapewniają odporność jamie ustnej? Kiedy czynniki chorobotwórcze (na przykład bakterie próchnicy bądź wydzielane przez nie toksyny) wynikają w kanaliki zębinowe, w pierwszej kolejności napotykają na znajdujące się w nich wypustki odontoblastów, tak zwane włókna Tomesa. Powoduje to podrażnienie wypustka odontoblastu i zaktywowanie całej komórki do walki z czynnikiem patogennym. Wrażliwość wypustków odontoblastów, które znajdują się w kanalikach zębinowych powoduje, że reagują one na bodźce termiczne i mechaniczne docierające z zewnątrz i z chorego zęba. Tym samym poprzez nadwrażliwość zębów ostrzegają o otwarciu kanalików zębinowych i potencjalnym starciu lub uszkodzeniu szkliwa, albo też informują bólem o obciążeniu mechanicznym lub o kontakcie ze środkiem chemicznym[2]. Odontoblasty zapewniają odporność jamy ustnej na ataki czynników chorobotwórczych na dwa główne sposoby: Kiedy rozpoczyna się próchnica, komórki zębinotwórcze w odpowiedzi na każdą stymulację toksynami bakteryjnymi zaczynają wytwarzać zębinę reakcyjną, której zadaniem jest wytworzenie ochronnej otuliny dla miazgi, zabezpieczającej tę żywą tkankę przed atakami bakterii i bakteryjnych toksyn. Działają także jako aktywny element odporności swoistej, czyli są zaangażowane w te reakcje układu immunologicznego, które uruchamiają się jako pierwsze – i błyskawicznie – po w kontakcie z czynnikiem chorobotwórczym. Komórka zębinotwórcza dzięki receptorom, w które jest zaopatrzona, wykrywa antygeny patogenu. Inicjuje to powstanie kaskady zdarzeń, które doprowadzą do powstania reakcji zapalnej. Wydzielane są mediatory prozapalne (chemokiny, cytokiny)[3], które dyfundują do sąsiadującej z komórkami zębinotwórczymi warstwy miazgi i przyciągają różne komórki zaangażowane w rozwój reakcji zapalnej, a także uaktywniane są składniki przeciwbakteryjne – na przykład białka defensyny, które wykazują aktywność antybiotyczną i są dzięki temu ukierunkowane na zabicie bakterii znajdujących się w pobliżu odontoblastów. Metody działania odontoblastów Więcej Pandemia – poradnik jak się zachować w gabinecie stomatologicznym PORADNIK PRAKTYCZNY DLA PACJENTÓW (dentyści też mogą skorzystać). Idziesz do dentysty w czasie pandemii. Czy na pewno wiesz, jak się zachować, aby uniknąć zakażenia i nie stworzyć zagrożenia dla siebie, swoich bliskich oraz personelu? Przedstawiamy przejrzysty i praktyczny poradnik dla pacjentów, w którym wyjaśniamy, jak zachować się w gabinecie stomatologicznym w czasie pandemii zakażeń wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2 powodującego chorobę COVID-19. W świecie zdominowanym przez koronawirusa, – gabinet w Gliwicach – funkcjonuje nadal. To oczywiste, że z uwagi na realne zagrożenie zakażeniem, tak samo, jak i inni, wolelibyśmy zastosować się do zaleceń programu „Zostań w domu”, ale ponieważ dysponujemy odpowiednimi środkami ochrony osobistej dla personelu medycznego, to mamy możliwość udzielania pomocy stomatologicznej w tym trudnym czasie, i czujemy się w obowiązku, aby to czynić. Wprawdzie specjalistyczna odzież ochronna zapewnia komfort i bezpieczeństwo pracy, ale nie daje gwarancji 100%, że do przeniesienia potencjalnego zakażenia w gabinecie na pewno nie dojdzie. Podczas pandemii zrezygnuj z planowanego leczenia zębów, leczenia protetycznego oraz zabiegów stomatologii estetycznej i higienizacyjnych! Wybierz telestomatologię, czyli porady udzielane na odległość. Do dentysty idź tylko z poważną sprawą, ból zęba, opuchlizna czy uraz. Wymagają one bowiem szybkich, zdecydowanych działań, które ratują zdrowie, a nawet życie. Pęknięta proteza nie jest zdarzeniem, które wymaga natychmiastowej ingerencji protetyka. Może poczekać, aż minie najgorętszy okres zakażeń. NIE OKŁAMUJ stomatologa i jego asysty! Od tego, czy mówisz prawdę podczas wywiadu medycznego, zależy zdrowie personelu, a także zdrowie i życie wielu innych pacjentów i osób z ich otoczenia. Bądź odpowiedzialny/a – poinformuj personel, że jesteś w trakcie kwarantanny lub pod nadzorem epidemiologicznym i nie wymuszaj wizyty na wyimaginowany bądź wyolbrzymiony ból, bo innym dentysta w tym czasie może być bardziej potrzebny. Do poczekalni wchodź sam/a. Osoby towarzyszące niech zaczekają na zewnątrz budynku. Dzięki temu unika się powstawania skupiska ludzi w lecznicy i zmniejsza prawdopodobieństwo zakażenia koronawirusem. Obserwujemy dużą niepewność pacjentów, jak się zachować w gabinecie, aby uniknąć zakażenia. Także codziennie stykamy się z zachowaniami, które mogą zwiększać ryzyko przeniesienia infekcji, oraz z natłokiem informacji, które nie do końca są prawdziwe. Poznajcie zatem fakty. Fakty o koronawirusie z Wuhan Żaden wirus nie jest żywym organizmem. Koronawirus także. To twór stojący na granicy między światem ożywionym i nieożywionym, który może wykazywać aktywność biologiczną jedynie w organizmie żywym, np. w człowieku. Każda cząstka wirusa SARS-CoV-2 składa się z kwasu nukleinowego RNA umieszczonego w kapsydzie – płaszczu zbudowanym z białek, który pokryty jest dodatkowo osłonką białkowo-lipidową. Osłonkę tę można usunąć lub uszkodzić dzięki zastosowaniu detergentu lub mydła. Pozbawiony osłonki wirus rozpada się w krótkim czasie. Ponieważ wirus powodujący chorobę COVID-19 jest wirusem zawierających RNA, należy do grupy silnie mutujących. To dlatego przechorowanie infekcji może nie chronić przed kolejnym zachorowaniem na COVID-19, jeśli czynnikiem infekcyjnym będzie inny wariant koronawirusa. Wirus SARS-Cov-2 może być wszędzie: na dłoniach, powierzchniach, w powietrzu, na podłodze, na ziemi i pozostaje w tych miejscach nawet przez wiele dni – dlatego bardzo łatwo jest się nim zarazić. I bardzo łatwo go przenosić. Ponieważ wirus nie jest żywym organizmem, ale cząsteczką białkowo-lipidową, dlatego nie jest zabijany, ale sam się rozkłada. Czas rozpadu zależy od temperatury, wilgotności i rodzaju materiału, na którym leży. Im jest chłodniej, wilgotniej i ciemniej, tym lepsze warunki do przetrwania ma wirus. Infekcja COVID-19 w ciężkich przypadkach doprowadza do ostrej niewydolności oddechowej, co może trwale uszkodzić płuca, a także może doprowadzić do śmierci. Więcej Fobie u dentysty. Co przeraża pacjentów (i stomatologów) w gabinecie? Przychodzi pacjent do gabinetu stomatologicznego i odczuwa strach: przed dentystą, bólem i przed samym leczeniem. Lęk budzi w nim widok kitla, narzędzi, a także krew. Prośba o otwarcie ust, widok wiertła czy czerwonej plamy w spluwaczce lub sama tylko świadomość, że dentysta pracuje nad zębem, a tkanki krwawią, potrafi doprowadzić pacjenta do paniki, przyspieszonego bicia serca i oddechu, duszności lub – co też się zdarza – do omdlenia w wyniku reakcji wazowagalnej (rozszerzenia naczyń i spowolnienia bicia serca lub obniżenia ciśnienia krwi). Reakcje w odniesieniu do wymienionych sytuacji są przesadne – bo w gabinecie dentystycznym pacjent może czuć się bardzo bezpiecznie. Tak jednak objawiają się fobie – zmory samych pacjentów, ale również i stomatologów. Fobie mogą też skutkować unikaniem sytuacji, w których się ujawniają[1]. Dentofobia jest tylko jedną z nich. Przedstawiamy fobie, które mogą utrudniać leczenie zębów i współpracę między dentystą a pacjentem. Dentofobia (odontofobia), czyli strach przed dentystą, ortodontą, leczeniem zębów[2] – fobia osławiona i najczęściej spotykana u pacjentów w każdym wieku. U najmłodszego pokolenia, na szczęście, coraz rzadziej spotykana – z uwagi na większą świadomość samych rodziców, którzy rozsądnie przygotowują maluchy na spotkanie z dentystą, jak i nowocześniejsze techniki leczenia zębów w porównaniu do tego, co stomatolog mógł zaoferować jeszcze kilka dekad temu. Jej odmianą jest jatrofobia, czyli lęk ogólnie przed lekarzami. Ponieważ dentyści noszą też obecnie kolorowe lub jednobarwne (ale nie białe) fartuchy lekarskie, coraz rzadsza jest też leukofobia, czyli paniczny strach przed kolorem białym. Hemofobia (hematofobia) – strach przed krwią, widokiem krwi. Fobia ta, częstsza u kobiet, osób z niższym wykształceniem lub zaburzeniami psychiatrycznymi[3], wyjątkowo skutecznie komplikuje leczenie, gdyż częstym skutkiem lęku odczuwanego przez pacjenta jest omdlenie. Warto wspomnieć, że naukowcy doszli do wniosku, iż hemofobia może być fobią… ratującą życie – ponieważ utrata świadomości i reakcja na widok krwi, które w dzisiejszych czasach zmuszają dentystę do przerwania leczenia, dawniej – w czasach wojen i napaści – mogły niejednej co bojaźliwszej osobie umożliwić przetrwanie. To fobia, która jest równie groźna, jak dentofobia, gdyż pacjent, który ma świadomość, że podczas leczenia zębów w jego jamie ustnej pojawia się krew, będzie omijał gabinet dentystyczny szerokim łukiem – prawdopodobnie do momentu, aż ból lub inna negatywna przypadłość związana ze zdrowiem jamy ustnej nie przymuszą go do spotkania ze stomatologiem. Hemofobia dotyczy także personelu medycznego – z badań wynika, że co ósmy student mdleje na widok krwi, podczas iniekcji lub asystowania przy zabiegach. Agilofobia – strach przed bólem. Dotknięci nią pacjenci mogą też zmagać się z aichmofobią, czyli nieuzasadnionym lękiem przed ostrymi przedmiotami stosowanymi przez dentystę, z igłą, skalpelem czy końcówkami narzędzi do ręcznego kiretażu. Również pacjenci dotknięci ksyrofobią, czyli strachem przed brzytwami czy ostrzami, mogą odczuwać lęk związany z użyciem skalpela. Aidsofobia – strach przed zarażeniem się wirusem HIV. Skutkiem tej fobii jest fatalny stan zdrowia zębów z powodu permanentnego unikania wizyt w gabinecie z uwagi na to, że dotknięci tą fobią pacjenci mają świadomość, że u „ich” dentysty również mogą leczyć zęby osoby zarażone tym wirusem. Jeśli pacjent boi się zarażenia nie tylko AIDS, ale także i innymi patogenami, jego problemem jest tapinofobia (strach przed chorobą zakaźną). Dla lekarza dentysty może to oznaczać nie tylko kłopoty z opanowaniem strachu pacjenta przed leczeniem, ale także trudność w przekonaniu pacjenta, że antybiotyków nie trzeba bezwzględnie stosować przed każdym zabiegiem lub nim. Astenofobia – strach przed zasłabnięciem. Tym silniejszy, im pacjent ma gorsze doświadczenia z leczeniem lub diagnostyką. Fobia ta może wiązać się z hematofobią, czyli strachem przed krwią: świadomość pacjenta, że podczas zabiegu może być narażony na widok krwi, co może skończyć się omdleniem, budzi jego strach przed zasłabnięciem. Bacillofobia (mikrobiofobia) i bakteriofobia –strach – odpowiednio – przed drobnoustrojami i bakteriami. Fobia może skutecznie odstraszyć przed wizytą u dentysty z powodu lęku przed możliwością kontaktu z mikroorganizmami w gabinecie, ale też – z drugiej strony – zdopingować pacjenta do dbałości o higienę jamy ustnej i do leczenia próchnicy. Podobne skutki może zrodzić werminofobia, czyli strach przed zarazkami. Fobia społeczna izolowana – ogarnięty nią pacjent odczuwać może bezpodstawny lęk przed wizytą u dentysty z racji konieczności spotkania się z innymi osobami w gabinecie. Ambulofobia – strach przed chodzeniem. Dotyka najczęściej osoby starsze lub zmagające się ze schorzeniami ortopedycznymi czy reumatologicznymi, które boją się upadku podczas chodzenia i urazów będących jego konsekwencjami[4],[5] Ogarnięty taką fobią pacjent może mieć opory przed wejściem na fotel dentystyczny czy przed przejściem po schodach na badanie tomograficzne CBCT, które przeprowadza się w innym pomieszczeniu niż właściwy gabinet stomatologiczny. Chemofobia – strach przed substancjami chemicznymi lub hygrofobia – lęk przed roztworami, zawiesinami, mieszaninami płynnymi. Może objawić się np. podczas czyszczenia kanałów korzeniowych lub zakładania wypełnienia stomatologicznego. Diskimedifobia – strach przed badaniem przez studenta medycyny oraz diskipulofobia – lęk przed studentami. Obie fobie mogą uniemożliwić przebieg diagnostyki czy leczenia w ośrodkach stomatologicznych kształcących przyszłych dentystów, a także wprowadzić zamieszanie w rytm pracy personelu indywidualnej praktyki stomatologicznej, jeśli pacjent utożsami lekarza odbywającego tam staż zawodowy lub będącego w trakcie specjalizacji ze studentem stomatologii. Farmakofobia lub neofarmafobia czyli strach – odpowiednio – przed przyjmowaniem leków lub przed nowymi lekami, mogą zniszczyć plan leczenia lub – w sytuacji, kiedy pacjent będzie się bał przyjmować antybiotyki przepisane osłonowo – poskutkować rozwojem zakażeń, które mogą pojawić się po zabiegu lub w niezagojonej jeszcze ranie. Skuteczne leczenie stomatologiczne wymagające hospitalizacji lub diagnostyki wysokospecjalistycznej w placówce szpitalnej może też utrudnić albo uniemożliwić nosokomefobia, czyli lęk przed szpitalem, albo nosofobia, czyli lęk przed leczeniem – jakimkolwiek a nie tylko stomatologicznym. Diagnostykę obrazową może z kolei uniemożliwić radiofobia, czyli strach przed napromieniowaniem. Co ciekawe: dentysta również może odczuwać lęk związany z farmaceutykami – konkretnie przed przepisywaniem leków uśmierzających silny ból, opartych głównie na opioidach. To opiofobia – lęk przed uzależnieniem się pacjenta od leków opioidowych. Fobofobia – strach przed własnymi fobiami. Lęk przed strachem, którego doświadcza się w związku z np. dentofobią czy hemofobią, to lęk „na zapas”, który może działać jak samospełniające się złe proroctwo i skutecznie przywołać u pacjenta atak paniki na myśl o leczeniu zębów czy widoku krwi. Panofobia – lęk przed wszystkim. Pacjent, który boi się leczenia, leków i diagnostyki to pacjent ekstremalnie trudny. Fotoaugliofobia, lęk pacjenta przed ostrym światłem. Może zakłócić przebieg leczenia stomatologicznego, jeśli pojawi się w odpowiedzi na jasny snop światła z lampy oświetlającej stomatologowi pole zabiegowe. Hafefobia, haftefobia to strach przed byciem dotykanym. Ponieważ nie da się uniknąć dotyku podczas badania i leczenia stomatologicznego, fobia ta może poważnie utrudnić walkę z chorobami jamy ustnej. Halitofobia – strach przed cuchnącym oddechem. Fobia ta mogłaby być utrudnieniem w leczeniu stomatologicznym w sytuacji, kiedy pacjent nie chce wyrzucić z ust odświeżającej oddech gumy do żucia. Ale też fobia ta może doprowadzić zęby do ruiny – jeśli dotknięty nią pacjent będzie nieustannie odświeżać oddech słodkimi cukierkami miętowymi czy eukaliptusowymi. Może też poskutkować pogorszeniem kondycji śluzówki jamy ustnej lub nawet kserostomią (suchością w jamie ustnej), kiedy pacjent będzie permanentnie stosował odświeżajcie oddech płyny do płukania jamy ustnej zawierające w składzie alkohol. Konterfobia (chęć doznawania sytuacji wywołujących lęk)– to przykład fobii, w której pacjent przychodzi do dentysty tylko po to, aby się bać. Ów wyczekany/sprowokowany lęk może bardzo silnie nakręcić spiralę strachu i skutecznie utrudnić leczenie, diagnostykę czy komunikację z personelem gabinetu. Toksofobia – strach przed zatruciem się, lęk przed toksynami. Więcej Pogotowie dentystyczne, czyli stomatolog w weekend Najczęściej sami jesteśmy winni temu, że zęby zaczynają boleć: z powodu zabiegania i wynikającego z niego braku czasu, który należałoby poświęcić na troskę o własne zdrowie, lub z powodu odkładania leczenia ubytków będącego rezultatem strachu, jaki wciąż jeszcze u niektórych osób wywołuje dentysta. Weekend i dni wolne są najgorsze dla obolałych pacjentów. Ból zęba ma bowiem to do siebie, że pojawia się znienacka i zazwyczaj wtedy, gdy o kontakt ze stomatologiem trudno, czyli właśnie w okolicach weekendu, dni świątecznych lub w nocy. Łykanie środków przeciwbólowych jest rozwiązaniem jedynie doraźnym i nie zawsze przynosi spodziewaną ulgę. Gdzie więc szukać pomocy i który dentysta w sobotę, w święta lub w nocy ulży obolałemu pacjentowi? Jest kilka możliwości: Gabinety działające w ramach kontraktu z NFZ – tu na pomoc nie tylko doraźną, ale także na wykonanie leczenia zachowawczego i endodontycznego można poza dniami roboczymi liczyć tylko w soboty i tylko w zakresie gwarantowanym w ramach kontraktu z Funduszem. Dentysta w niedzielę w zwykłym gabinecie nie przyjmuje Gabinety prywatne – pod warunkiem, że w danym dniu działają lub też uda się znaleźć stomatologa chętnego do wykonania usługi zdesperowanemu pacjentowi. Jednak mało który dentysta w niedzielę pracuje, a jeszcze mniejsze jest prawdopodobieństwo, że uda się u takiego stomatologa wykonać leczenie endodontyczne lub bardziej skomplikowany zabieg. Trzeba też liczyć się z tym, że żaden prywatny dentysta 24 h/dobę nie przyjmuje pacjentów – znakomita większość stomatologów w nocy śpi i w tym czasie nie pochyli się nad przywracaniem piękna i zdrowia uśmiechu. Pogotowie dentystyczne działające w ramach kontraktu i pogotowie stomatologiczne prywatne – teoretycznie spełniają tę samą rolę i tylko sposób finansowania świadczeń powinien być inny, ale okazuje się, że punkty te zazwyczaj działają na odmiennych zasadach. W pogotowiu funkcjonującym w ramach kontraktu otrzymujemy jedynie pomoc doraźną i tylko w stanach nagłych, czyli nie ma co liczyć np. na kontynuowanie i zakończenie leczenia zachowawczego, a jedynie na uśmierzenie bólu. Najczęściej w takich punktach można też spodziewać się raczej ekstrakcji zęba a nie jego ratowania. Takie podejście do leczenia w żadnym wypadku nie wynika z lenistwa przyjmujących tam specjalistów, ale jest warunkowane ograniczeniami narzucanymi przez kontrakt z NFZ. Więcej Ropnie i przetoki w jamie ustnej Jeśli odczuwamy ból w okolicach zęba, a na dziąśle pojawiają się tkliwe, kuliste nabrzmienia wypełnione treścią, określane potocznie jako „gulki”, to znak, że mamy do czynienia z ropnym zapaleniem tkanek. Schorzeń tych nie wolno lekceważyć – nie tylko dlatego, że dają nieprzyjemne objawy miejscowe i ogólnoustrojowe, ale przede wszystkim z uwagi na to, że nieleczone wywołują coraz poważniejsze skutki, mogą być niebezpieczne i dawać reperkusje w postaci zakażeń odogniskowych. Zapalenia ropne w jamie ustnej to najczęściej konsekwencje stanów chorobowych toczących się w tkankach okołowierzchołkowych. Tkanki te znajdują się przy otworze w wierzchołku korzenia zęba, czyli miejscu, w którym nerwy i naczynia krwionośne z kości wnikają do kanału korzenia zęba. Z tego powodu obszar okołowierzchołkowy zęba może stanowić wrota do rozprzestrzenienia się bakterii z ropnia na cały organizm. Przetoka zębowa Ropnie mogą tworzyć się w wyniku: zapaleń ostrych – to najczęstsza przyczyna; konsekwencją jest powstanie wspomnianych wyżej „gulek” i przebicie się ropnia w obrębie jamy ustnej, jam twarzoczaszki lub na zewnątrz; pierwotną przyczyną zapalenia ostrego może być zakażenie z chorującej miazgi zęba, infekcja czy spadek odporności organizmu; zapaleń przewlekłych – które najczęściej tworzą się na bazie schorzeń ostrych; są to stany zapalne rzadziej diagnozowane od ostrych, a ich wynikiem są przetoki, czyli kanały, którymi ropna treść wydostaje się na zewnątrz, lub/oraz zanik cementu i zębiny zlokalizowanych w korzeniach zębów. Więcej Czy wiesz, że... Jedną z zalet starości to możliwość śpiewania i mycia zębów jednocześnie. Jeśli Twoje zęby mają jasno żółty kolor, to oznaka że są zdrowe. Żółte zęby są najsilniejsze i trwałe. Jasno żółty to najbardziej naturalny kolor naszego uzębienia. Wybielając swoje zęby, tylko je osłabiamy. Niektóre serwisy oferują płatne kalendarze online, u nas nie ma za to dodatkowych opłat. FAQ
Czy warto brać antybiotyk na zęby? Instagram @ Opublikowano: 13:04Aktualizacja: 10:29 Zdarzyło ci się brać antybiotyk na zęby? To proste rozwiązanie, jednak niezbyt skuteczne. – Antybiotyki nie działają wybiórczo na patogen wywołujący zakażenie, ale również na inne bakterie stanowiące naszą naturalną florę fizjologiczną – pisze na swoim koncie na Instagramie Marta Tavares. Mimo to często prosimy o antybiotyk, nie słuchając lekarza. Bo to proste i szybkie rozwiązanie. Czy na pewno? Antybiotyk na zęby – czy warto go brać?Antybiotyk na zapalenie zęba – dlaczego dentyści go przepisują?Antybiotyk na zęby – do czego może doprowadzić?Co pomaga na ból zęba? – W stomatologii nie istnieje, a przynajmniej nie powinno istnieć, coś takiego jak leczenie tylko antybiotykiem – pisze na swoim koncie na Instagramie dentystka Marta tavares, znana w sieci jako I przytacza sytuację, która spotkała ją jesienią. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Naturell Uromaxin + C, 60 tabletek 15,99 zł Odporność Naturell Czosnek Max Bezzapachowy, 90 kapsułek 17,39 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z dobrym seksem, 30 saszetek 139,00 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z SOS PMS, 30 saszetek 139,00 zł Odporność WIMIN Twój mikrobiom, 30 kaps. 79,00 zł Późna jesień, siedzę w gabinecie z dużym opóźnieniem, a pacjentów ciągle wypełniać kolejną kartę po przyjęciu, kiedy uchylają się drzwi. Zamiast planowej pacjentki, widzę chłopaka na oko 30-letniego w kurtce i czapce. Zdziwiona patrzę o co chodzi, kiedy Pan mówi : "Przepraszam, że przeszkadzam, ja tylko chciałem odebrać receptę ". Szybko skanuję w głowie wszystkich pacjentów z ostatnich dni, ale nie przypominam sobie żadnego, któremu z jakichś powodów nie wydawałam recepty, więc nieśmiało pytam : "Ale jaką receptę?" "No na ten, antybiotyk" słyszę w odp. Zdarzało się, że czasami w imieniu innego lekarza, który np. zapomniał pieczątki przepisywałam leki, dlatego pytam się dalej: " Ale jaki antybiotyk? Pan jest naszym pacjentem?"."Nie, nie, ja tylko wpadłem po ten dalcin czy coś, bo mnie boli strasznie już od paru dni...". "To może Pan pójdzie do rejestracji, założy kartę, później Pana zbadam i spróbuję jakoś pomóc" mówię, równocześnie widząc w głowie swój coraz późniejszy powrót do domu. " A gdzie, nigdy w życiu, niech mi Pani tylko przepisze te tabletki, ja żadnych zębów leczyć nie chce..." Wyświetl ten post na Instagramie. ??? Późna jesień, siedzę w gabinecie z dużym opóźnieniem, a pacjentów ciągle mnóstwo. Kończę wypełniać kolejną kartę po przyjęciu, kiedy uchylają się drzwi. Zamiast planowej pacjentki, widzę chłopaka na oko 30-letniego w kurtce i czapce. Zdziwiona patrzę o co chodzi, kiedy Pan mówi : „Przepraszam, że przeszkadzam, ja tylko chciałem odebrać receptę „. Szybko skanuję w głowie wszystkich pacjentów z ostatnich dni, ale nie przypominam sobie żadnego, któremu z jakichś powodów nie wydawałam recepty, więc nieśmiało pytam : „Ale jaką receptę?” „No na ten, antybiotyk” słyszę w odp. Zdarzało się, że czasami w imieniu innego lekarza, który np. zapomniał pieczątki przepisywałam leki, dlatego pytam się dalej: ” Ale jaki antybiotyk? Pan jest naszym pacjentem?”. „Nie, nie, ja tylko wpadłem po ten dalcin czy coś, bo mnie boli strasznie już od paru dni…”. „To może Pan pójdzie do rejestracji, założy kartę, później Pana zbadam i spróbuję jakoś pomóc” mówię, równocześnie widząc w głowie swój coraz późniejszy powrót do domu. ” A gdzie, nigdy w życiu, niech mi Pani tylko przepisze te tabletki, ja żadnych zębów leczyć nie chce…”? ________________ Ta sytuacja zdarzyła mi się kiedyś w Polsce, a później nie wiem już ile razy w Portugalii. ?♀️ I ja wiem jak to działa z perspektywy pacjenta: weźmie kilka tabletek, problem przechodzi na jakiś czas. Później, kiedy problem wraca, znowu weźmie i tyle. Warto jednak pamiętać, że antybiotyki nie działają wybiórczo na patogen wywołujący zakażenie, ale również na inne bakterie stanowiące naszą naturalną florę fizjologiczną. Ich nadmierne stosowanie prowadzi do wielu działań niepożądanych, jak np rozwój zakażeń grzybiczych czy powstawanie szczepów opornych, czyli takich na które antybiotyki przestają działać.? . W stomatologii nie istnieje, a przynajmniej nie powinno istnieć, coś takiego jak leczenie tylko antybiotykiem. Każdy stan zapalny, ból wymaga przede wszystkim leczenia przyczynowego, czyli np. usunięciu zęba lub jego leczenia endodontycznego. 99% pacjentów, którzy wezmą antybiotyk z przyczyn stomatologicznych i tak wróci do gabinetu z tego samego powodu- za rok, miesiąc, parę dni czy tyg. ale i tak wróci… Wiedzieliście? ? Post udostępniony przez Marta Tavares (@ Kwi 23, 2019 o 12:04 PDT Antybiotyk na zapalenie zęba – dlaczego dentyści go przepisują? Przedstawiona sytuacja zdarza się dość często. Dlaczego lekarze czasem wolą przepisać antybiotyk pacjentowi? Bo sami o to prosimy. Wchodzimy do gabinetu lekarskiego po konkretną receptę i rozwiązanie, które jak najszybciej pozwoli nam zapomnieć o dolegliwościach odczuwanych w danym momencie. Na fachową diagnozę i dłuższe leczenie przecież nie mamy czasu. Szczególnie, jeśli chodzi o ból zęba, zażycie antybiotyku jest proste i szybkie. Nie trzeba pokonywać strachu przed dentystą, czasem podejmować długotrwałego leczenia, a i zaoszczędzi się trochę pieniędzy. – Wiem jak to działa z perspektywy pacjenta: weźmie kilka tabletek, problem przechodzi na jakiś czas. Później, kiedy problem wraca, znowu weźmie i tyle – pisze dalej dentystka. Jednak pamiętajmy, że szybkie i proste nie zawsze oznacza skuteczne i zdrowe. Nie chodzi o to, że antybiotyki są złe, są przecież pomocne w walce z zakażeniami bakteryjnymi i ratują miliony ludzi przed groźnymi infekcjami. Niestety, w przypadku bólu zęba, antybiotyk powoduje także niechciane efekty uboczne. pisze Marta Tavares na swoim profilu na Instagramie Warto pamiętać, że antybiotyki nie działają wybiórczo na patogen wywołujący zakażenie, ale również na inne bakterie stanowiące naszą naturalną florę fizjologiczną. Ich nadmierne stosowanie prowadzi do wielu działań niepożądanych, jak np rozwój zakażeń grzybiczych czy powstawanie szczepów opornych, czyli takich na które antybiotyki przestają działać Antybiotyk na zęby – do czego może doprowadzić? Z roku na rok wzrasta antybiotykooporność. Jeśli nie przestaniemy zażywać antybiotyków z byle powodów, to bakterie przeobrażą się do tego stopnia, że żaden z istniejących leków nie będzie w stanie ich zwalczyć. Tavares ostrzega także, że leczenie zębów antybiotykiem nie tylko może mieć szkodliwe skutki dla naszego organizmu, ale pomoże nam jedynie na krótką chwilę. Dentystka zaznacza – Każdy stan zapalny, ból wymaga przede wszystkim leczenia przyczynowego, czyli np. usunięcia zęba lub jego leczenia endodontycznego. 99% pacjentów, którzy wezmą antybiotyk z przyczyn stomatologicznych i tak wróci do gabinetu z tego samego powodu- za rok, miesiąc, parę dni czy tyg. ale i tak wróci... pisze Marta Tavares na swoim profilu na Instagramie Warto o tym wszystkim pamiętać, zanim znów weźmiemy antybiotyk na zapalenie zęba. Co pomaga na ból zęba? Na ból zęba warto stosować: paracetamol, ibuprofen, płukanki z rumianku lub szałwii, goździki (do żucia), zimny napar z mięty (do płukania), lód (do okładania twarzy). W razie potrzeby warto też jeść drugą stroną. Warto też zastosować wacik, nasączony olejkiem goździkowym, jodłowym lub kroplami walerianowymi (należy zaaplikować go na dziurę w bolącym zębie). Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Ewa Wojciechowska Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy Zainteresują cię również: Najpopularniejsze
napisał/a: cicatrix 2010-06-24 21:02 Witajcie! Lata temu przeleczono mi kanałowo górną piątkę. Ostatnio zaczęło mnie potwornie boleć. Sądziłam, że popsuła się sąsiednia szóstka i że i ją trzeba będzie kanałowo leczyć. Okazało się, że popsuła się wprawdzie, i to bardzo, ale jeszcze nie do leczenia kanałowego. Ze zdjęcia wyszło natomiast, że wzdłuż kanału korzenia wspomnianej piątki od strony czwórki biegnie infekcja. Dostałam na to antybiotyk, ale mimo że wybrałam cały, jak zalecano, ból nie ustał. Poszłam więc ponownie, dostałam ten sam antybiotyk w tej samej dawce + drugi w mniejszej o jedną pastylkę, tak że biorę obecnie 7 pastylek 5 razy dziennie. Druga kuracja antybiotykowa trwa obecnie trzeci dzień, ale od dwóch nocy nie śpię, a dziś łyknęłam niemal bezskutecznie ketanol. O samym bólu: spontaniczny, falowy, nasila się wieczorami i nocą, zwłaszcza gdy zmieniam pozycję na leżącą (co ciekawe rano położenie się jest bezbolesne), w chwili niewstrzymywanego napadu (któremu zapobiega ochłodzenie okolic zęba przez napicie się wody na przykład) w punkcie kulminacyjnym wywołuje jakby skurcz, który daje wrażenie odrętwienia sąsiadujących zębów (od poprzedzającej szóstki aż do dwójki), czasem promieniuje aż do ucha i zawiasu szczęki. Miewam gorączkę, ale nie wyższą niż 37,4. Nigdzie nie natknęłam się w sieci na opis podobnego problemu. Czy ktoś coś takiego miał? Nie wiem, co mi jest :(. Może diagnoza była zła? Może to nie tylko ta infekcja, na którą zazwyczaj pomaga antybiotyk :(((. Dodam, że w ciągu ostatnich pięciu miesięcy są to mój czwarty i piąty antybiotyk (poprzednie były na gardło, wcześniej długo nie chorowałam) :(. Co mam zrobić, jeśli i te nie pomogą? Wzięłam już blisko połowę, a skutków nie widzę :(((.
antybiotyk na ból zęba forum